Gdy pracownik nie ureguluje długu z tytułu przekroczenia limitu na karcie paliwowej – jakie ma to konsekwencje i co powinien zrobić pracodawca?

W naszej firmie jeden z pracowników był uprawniony do korzystania z karty paliwowej. Jednak jego okres wypowiedzenia zbliża się ku końcowi, a on nie uregulował jeszcze wszelkich zaległości związanych z naruszeniem limitów na tej karcie. Obawiamy się, że może nie zdecydować się na dobrowolne rozliczenie tych długów. Co więcej, co miesięczne przekroczenia limitów na karcie przez pracownika sumują się do kwoty blisko 3 tysięcy złotych. Czy możliwe jest skierowanie sprawy do sądu w przypadku braku zwrotu tych środków przez pracownika?

Omawiany przypadek dotyczy sytuacji, kiedy pracownik, który miał do dyspozycji kartę paliwową, systematycznie przekraczał przyznane mu limity zakupu paliwa. Niestety, wydaje się mało prawdopodobne, aby pracownik samodzielnie lub na wezwanie firmy uregulował swoje zadłużenie. W takim scenariuszu pracodawca powinien podjąć odpowiednie działania – począwszy od wezwania pracownika do zapłaty zaległości poprzez skierowanie do niego odpowiedniego pisma. Brak reakcji ze strony pracownika na takie wezwanie tworzy podstawę do rozpoczęcia procesu sądowego.

W odniesieniu do tego, podstawą do wystąpienia z pozwem będzie artykuł 415 Kodeksu cywilnego. Przepis ten stanowi, że osoba, która swoją winą spowodowała szkodę, jest zobowiązana do jej naprawienia. Ten typ odpowiedzialności, zwany deliktowym, powstaje gdy spełnione są trzy warunki: zawinione i bezprawne działanie lub zaniechanie sprawcy; wystąpienie szkody oraz istnienie normalnego związku przyczynowego między bezprawnym i zawinionym zachowaniem sprawcy a szkodą.