Decyzja o unieważnieniu umów frankowych, która zakłada, iż dany bank w rzeczywistości nie osiągnął żadnego dochodu, sprawia, że instytucja ta nie posiada możliwości rozliczenia swoich wypłat dokonanych na korzyść kredytobiorcy jako kosztu podatkowego. Takie stanowisko przyjął najwyższy organ orzeczniczy w Polsce – Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) podczas swojego niedawnego posiedzenia.
Jest to powtórka stanowiska, które NSA wyraziło już wcześniej, dokładnie kilka dni temu, bo 4 grudnia 2023 roku (sygnatura akt II FSK 334/22). Wówczas NSA zajmował się sprawą banku BNP Paribas, który również prowadził działalność opartą na umowach frankowych. Tym samym, sąd kasacyjny ponownie potwierdził swoje wcześniejsze stanowisko, co dodatkowo umocniło tezę o unieważnieniu takich umów.
Podczas najnowszego posiedzenia sądu skutki owych decyzji odczuły na własnej skórze kolejne banki. Należą do nich Millennium, mBank oraz Deutsche Bank, które musiały uznać wyższość fiskusa i przyjąć porażkę po wyroku NSA.