Według projektu ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich, który został dzisiaj wprowadzony do Rządowego Centrum Legislacji, związki te mają być oparte na fundamentach równości i niedyskryminacji. Ma to umożliwić wszystkim ludziom, bez względu na ich płeć, spełnianie swoich potrzeb i ambicji życiowych – tak wynika z treści uzasadnienia projektu.
Minister ds. równości, Katarzyna Kotula, jest autorką projektów ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich oraz ustawy wprowadzającej tę pierwszą, które teraz znajdują się w Rządowym Centrum Legislacji.
Kotula powiadomiła o tym fakcie na swoim profilu w serwisie X, nazywając ten dzień „bardzo ważnym”. Dodała: „Projekty ustaw o rejestrowanych związkach partnerskich były przedmiotem rozmów z organizacjami pozarządowymi, a teraz trafiły na konsultacje publiczne i międzyresortowe. To efekt naszej wielomiesięcznej pracy.”
Prawo do zawierania formalnych związków przez osoby tej samej płci jest obecnie przewidziane przez prawo w 22 spośród 27 państw Unii Europejskiej, a także w 9 innych krajach europejskich (Andora, Czarnogóra, Islandia, Liechtenstein, Monako, Norwegia, San Marino, Szwajcaria, Wielka Brytania). Tylko pięć krajów członkowskich UE – Bułgaria, Litwa, Polska, Rumunia i Słowacja – nie oferuje takiej możliwości.
Ustawa o rejestrowanych związkach partnerskich jest planowana do zawarcia norm regulujących sposób zawierania i rozwiązania rejestrowanego związku partnerskiego. Inne aspekty omawiane w projekcie ustawy to prawa i obowiązki osób w związkach partnerskich, ich rola w opiece nad dzieckiem oraz kwestie majątkowe.